Odpowiednio eksploatowane moduły fotowoltaiczne nie powinny tracić więcej niż 0,4 proc. swojej rocznej efektywności, tak więc po upływie 25 lat ich wydajność powinna wynosić ponad 80 proc. maksymalnej mocy. Ważnym czynnikiem wskazującym na opłacalność inwestowania w instalacje fotowoltaiczne jest zmieniająca się corocznie cena za energię.
– Moc instalacji elektrycznej powinna być dobrana tak, aby pokryć zużycie prądu w gospodarstwie domowym, przy jednoczesnym ograniczeniu kosztów związanych z rachunkami za prąd – komentuje Adam Siebierański, kierownik Działu Obsługi Klienta firmy ML System.
Prosumenci rozliczają się z Zakładem Energetycznym w systemie opustów. Oznacza to, że nadprodukcję energii, która nie została zużyta na cele bieżące, przekazują do ZE. Obrazowo mówiąc: nadwyżka energii magazynowana jest w sieci i odbierana (kiedy instalacja nie produkuje prądu) w stosunku 1:0,8 lub 1:0,7 w zależności od wielkości instalacji.
Jeśli domownicy przez większą część dnia przebywają poza domem, to na bieżące zużycie trzeba założyć ok. 30 proc. całości wyprodukowanej energii. Z tego wynika, że nadprodukcja w wysokości ok. 70 proc. jest oddawana do sieci. Trzeba mieć na uwadze fakt, że prosumenci mający instalację do 10 kWp, mogą odebrać 80 proc. zmagazynowanej energii. Własna elektrownia słoneczna pokryje całe zapotrzebowanie gospodarstwa, jeżeli wyprodukuje więcej energii niż zużycie o ok. 15 proc. Należy pamiętać, że część energii jest zużywana na bieżąco przez urządzenia podłączone do sieci.
Ważnym czynnikiem wskazującym na opłacalność inwestowania w instalacje fotowoltaiczne jest zmieniająca się corocznie cena za energię. Wzrost cen prądu znacznie skraca okres zwrotu. Kolejnym czynnikiem zwiększającym opłacalność inwestycji są dotacje oferowane przez rząd, np. program „Mój prąd” (do 5 tys. zł). Możliwość skorzystania z dotacji znacznie skróci okres zwrotu z inwestycji w instalację fotowoltaiczną. Można w dużym uproszczeniu przyjąć, że domowa instalacja z dotacją zwraca się średnio po około 5-6 latach, a bez wsparcia po 7-8 latach.
Dodatkowe elementy wpływające na sprawność instalacji to odpowiedni transport samych modułów, montaż i dbałość o instalację.
– Jeżeli modułu fotowoltaicznego nie uszkodzą ekstremalne warunki pogodowe, to jego żywotność będzie wynosić całe dziesięciolecia – znacznie dłużej, niż zakłada gwarancja na produkt, zwykle wynosząca 10-20 lat. Wszystkie moduły fotowoltaiczne powinny mieć również gwarancję dotyczącą mocy wyjściowej (efektywności). Większość marek paneli słonecznych oferuje 25-letnią gwarancję wydajności na swoje panele słoneczne – dodaje Siebierański.
Panele słoneczne nie powinny tracić więcej niż 0,4 proc. swojej rocznej efektywności, tak więc po upływie 25 lat ich wydajność powinna wynosić ponad 80 proc. maksymalnej mocy.
ML System, jako producent systemów fotowoltaicznych, oferuje szeroki asortyment, tj. nie tylko klasyczne moduły polikrystaliczne, monokrystaliczne, a także fotowoltaiczne zadaszenia tarasowe (pergole), carporty, zestawy dla instalatorów czy rozdzielnice. Dzięki otrzymanemu w maju bieżącego roku europejskiemu patentowi, spółka w niedalekiej przyszłości włączy do portfolio falownik własnej produkcji, który charakteryzuje się istotnymi przewagami technologicznymi w porównaniu z klasycznymi urządzeniami, aktualnie dostępnymi na rynku. Falownik od ML System będzie w pełni wydajny przy instalacjach fotowoltaicznych montowanych w niestandardowych miejscach czy płaszczyznach.